poniedziałek, 4 marca 2013

Wyzwanie fotograficzne (marzec) - dzień 1 - Ulubiona pora dnia


Pewnie mało oryginalne, ale przyjemne. Ulubiona pora dnia, kiedy mogę zaszyć się w kącie z filiżanką kawy i przez parę minut nikt niczego ode mnie nie chce. No i to ciasteczko....

15 komentarzy:

  1. Nie musi być oryginalne... ale za to jak bardzo zrozumiałe :)
    Też lubię, gdy nikt niczego ode mnie nie chce :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak... masz rację :)
    To zdecydowanie cudowne chwile :)

    Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te ciasteczka... mafijne zdaje się nazywają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja lubię te ciasteczka ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna filiżanka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O jejkuś! Uwielbiam TE ciasteczka :) I widzę, że nie jestem jedyna :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko jedno ciasteczko? U mnie w miarę jedzenia apetyt rośnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. :) No tak - tak bardzo ceniony i upragniony święty spokój i u mnie w cenie.
    Tyle tylko, że ja na swój czekam aż do wieczora :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczną masz filiżankę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Filiżanka jest przeurocza, ja też taką chcę!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ile ja kawy dziś wypiłam przez te wszystkie zdjęcia kawowe wolę nawet nie myśleć :)

    OdpowiedzUsuń